
Sezon otwarty z medialnym rozmachem
Inauguracja tegorocznego Festiwalu Lata z Radiem zbiegła się z otwarciem sezonu w Zakopanem. Były dwa dni koncertów, kilkadziesiąt godzin audycji na żywo z udziałem gości z Podhala w radiowej Jedynce, Dwójce, Trójce, Czwórce i Polskim Radiu Dzieciom, kilkanaście relacji telewizyjnych i na portalach internetowych. Jeszcze nigdy sezon wakacyjny w stolicy Tatr nie został otwarty z takim medialnym rozmachem. Miasto Zakopane oraz Zakopiańskie Centrum Kultury było współorganizatorem wydarzenia.
– Tegoroczny sezon letni otworzyliśmy w wyjątkowym stylu – mówi wiceburmistrz Zakopanego Agnieszka Nowak Gąsienica. – Nie tylko dlatego, że to my gościliśmy fantastyczny festiwal Lata z Radiem, ale także dlatego, że inaugurując go właśnie w naszym mieście, Polskie Radio ugościło Zakopane na wszystkich swoich antenach! Jeszcze nigdy o Zakopanem tyle w radiu się nie mówiło – i o historii, i o kulturze, o atrakcjach turystycznych, ludziach gór, twórcach związanych z Podhalem. W kilkunastu audycjach nadawanych na żywo z Krupówek, Parku Miejskiego oraz Dolnej Równi Krupowej gościli artyści, przedstawiciele Urzędu Miasta, Zakopiańskiego Centrum Kultury.
Lato z Radiem Festiwal 2019 rozpoczął się w Zakopanem 28 i 29 czerwca. Kilka dni po wydarzeniu, wciąż jest o nim głośno. Nic dziwnego, skoro wspaniałe koncerty, studia plenerowe, strefy festiwalowe w różnych punktach miasta, animacje, pokazy, audycje na żywo, spotkania z artystami i dziennikarzami wszystkich programów Polskiego Radia przyciągnęły wielotysięczną publiczność.
Przypomnijmy więc, co się działo. W piątek 28 czerwca na plenerowej scenie przy Willi Czerwony Dwór zabrzmiały pieśni i arie Stanisława Moniuszki w brawurowym wykonaniu Włodek Pawlik Trio. – Trudno by mi było wymarzyć sobie lepszą scenerię do utworu „Szumią jodły na gór szczycie” – mówił Pawlik. – Jestem wręcz wzruszony, że muzyką Moniuszki w jazzowych interpretacjach inaugurujemy w plenerze tegoroczny Festiwal. Płyta Pawlik/Moniuszko jazz jest już bestsellerem, nic więc dziwnego, że Willa Czerwony Dwór przeżyła małe oblężenie fanów laureata nagrody Grammy.
Również w piątek, tyle że w Amfiteatrze w Parku Miejskim wystąpiły Kapela ze Wsi Warszawa – jeden z najbardziej znanych na świecie zespołów folkowych, od lat koncertujący zresztą głównie za granicą oraz Warszawskie Combo Taneczne, które zachwyciło wykonaniem szlagierów przedwojennej Warszawy.
W sobotę wszyscy wykonawcy grali na scenie głównej. Dolna Rówień Krupowa pomieściła fanów tak różnych artystów jak Hanka Rybka i Sławek Uniatowski, Krzysztof Zalewski z rockowym pazurem i Chopin University Big Band pod dyrekcją Piotra Kostrzewy. – Przyszedłem na Sławka Uniatowskiego i Krzyśka Zalewskiego, ale dzięki tak ułożonemu programowi mogłem usłyszeć ten genialny Big Band – cieszył się jeden z festiwalowych gości. – Sam nigdy bym się na nich nie wybrał, nie wiedziałbym, jaki show robi ich dyrygent!
Finał soboty należał do KAYAH – artystka została entuzjastycznie przyjęta, zachwyciła jak zawsze oprawą koncertu, repertuarem i swoją otwartością. Tuż przed koncertem udzieliła wywiadu w audycji „Lista osobista” nadawanej na żywo z Dolnej Równi Krupowej, gdzie Piotrowi Metzowi wyznała: „Mam już pomysł na nową płytę. Nie chcę zdradzać szczegółów, żeby ktoś mi go ktoś nie skradł, Pragnę, aby moja muzyka poruszała ludzi, komentowała to czym żyjemy i skłaniała do zmiany. Wierzę, że właśnie muzyka potrafi”. Marek Niedźwiecki, zapowiadając występ Kayah w sobotni wieczór powiedział: „Dla mnie zapowiedź nowej płyty Kai to news dnia!”
Festiwalowych atrakcji – poza koncertami – w Zakopanem było tak dużo, że nie sposób było ze wszystkich skorzystać.Spotkania z Markiem Niedźwieckim, Piotrem Metzem, Kubą Strzyczkowskim z radiowej Trójki gromadziły tłumy fanów i na Dolnej Równi Krupowej, i wokół studia plenerowego na Krupówkach, skąd prowadzili audycje na żywo z udziałem publiczności. Oblegani byli Roman Czejarek i Marta Januszewska prowadzący audycję „Lato z Radiem” w Programie 1 Polskiego Radia, Marcin Kusy i Ula Kaczyńska – „Muzyczną Jedynkę” z Krupówek, publiczność dopisała na Placu Niepodległości, skąd radiowa Dwójka nadała kilkugodzinną audycję „Dwójka na miejscu”, wiele atrakcji przygotowali dziennikarze Czwórki, a w strefie Familijnej dziennikarze Polskiego Radia Dzieciom oblegani byli przez dwa festiwalowe dni - i kiedy zapraszali dzieci do audycji, i kiedy prowadzili warsztaty reporterskie, uczyli czytać bajki z lektorem, czy zapraszali do wspólnych gier i konkursów. Spotkania z artystami w Strefie Muzycznej gromadziły fanów, pragnących po wywiadach zrobić sobie z nimi zdjęcia i zamienić dwa słowa. Niespodziankę sprawiła Marta Zalewska, laureatka konkursu „Wydaj płytę z Będzie głośno!” radiowej Czwórki, która w sobotnie popołudnie po wywiadzie w Strefie Muzycznej dała niezapowiedziany krótki akustyczny koncert.
Ochraniający imprezę zaskoczeni byli jej przebiegiem. – Nie spodziewaliśmy się, że festiwal przybierze tak rodzinny, piknikowy charakter – komentował po wydarzeniu rzecznik zakopiańskiej policji asp.sztab. Roman Wieczorek. – Nie odnotowaliśmy żadnych burd ani incydentów. Pierwszy raz zdarzyło nam się widzieć tak zdyscyplinowaną, ale i pozytywnie nastawioną publiczność.
Organizatorzy również byli miło zaskoczeni: tysiące ludzi – często całe rodziny z małymi dziećmi – śpiewających wraz ze swoimi idolami, żywiołowo reagujących na ich słowa, wchodzących w dialog, a wszystko w znakomitej, pełnej radości atmosferze. – Fantastyczna publiczność – komentowali zgodnie Kayah, Krzysztof Zalewski, Piotr Kostrzewa, Sławek Uniatowski, Włodek Pawlik, Janek Młynarski i członkowie Kapeli ze Wsi Warszawa.
Tylko w piątek i sobotę dziesiątki tysięcy gości odwiedziło strefy festiwalowe, studia plenerowe, bawiło się na koncertach
Audycje nadawane na żywo z Zakopanego dostępne są na polskieradio.pl
Transmisje koncertów można zobaczyć na portalu Youtube
(RKW)