Beata Sabała-Zielińska o tatrzańskiej przygodzie Zosi i Franka | Zakopane - oficjalny serwis internetowy

Data publikacji: 21.10.2022

Uczestników spotkania przywitała Naczelnik Wydziału Kultury Joanna Staszak, która poprowadziła interesującą rozmowę z Beatą Sabałą-Zielińską. Była ona okazją do opowieści o tym jak powstawała książka i skąd u autorki pojawił się pomysł na stworzenie książki dla dzieci. Podczas rozmowy zaprezentowane zostały oryginalne zdjęcia z publikacji, które wzbudziły zainteresowanie wśród najmłodszych. Dzieci zapoznały się z bogatą historią początków ratownictwa górskiego oraz dowiedziały się m.in. że śmigłowiec zrewolucjonizował TOPR, a pierwsze walkie-talkie nazywane było „Klimkami".

Nie zabrakło również porad dotyczących wypraw górskich. Była mowa o tym co zabrać ze sobą na szlak, gdzie sprawdzić stopień zagrożenia lawinowego, jak wezwać pomoc w górach oraz o tym, że należy zawsze pamiętać aby przed każdym wyjściem w góry podać cel wycieczki. Dodatkowo dzięki tej książce poprzez przygody bohaterów książki: Zosi i Franka czytelnicy poznają historię ratowników TOPR oraz najsłynniejsze akcji ratunkowe w jakich brali udział i które naprawdę miały miejsce.

Spotkanie było również świetną okazją do przeprowadzenia warsztatów z najmłodszymi uczestnikami spotkania, które miały m.in. okazję stworzyć wspólnie laurkę w formie kolorowanki dla ratowników TOPR w podzięce za poznanie tajników ich trudnej pracy oraz za poczucie bezpieczeństwa w górach.

Beata Sabała-Zielińska - rodowita góralka, publicystka i dziennikarka radiowa, przez lata związana z Radiem ZET. Autorka i współautorka książek o Zakopanem. Zajmuje się głównie tematyką górską. Jej książki „TOPR. Żeby inni mogli przeżyć”, „Pięć Stawów. Dom bez adresu” i „TOPR2. Nie każdy wróci” przez kilka tygodni nie schodziły z list bestsellerów.

Jak zapowiada wydawca Prószyński i S-ka: Zosia i Franek po raz pierwszy przyjeżdżają z rodzicami do Zakopanego. Dziewczynka ma dopiero siedem lat, ale wie, czego chce i jak postawić na swoim. Jej starszy o trzy lata brat jest bardziej nieśmiały. Ferie w Tatrach to dla nich wszystkich niezła lekcja. Los chce, że wynajmują pokoje w rodzinie ratowników TOPR-u. Gospodarz, pan Stanisław Gąsienica, jest już na emeryturze. Jego syn, Jędrzej, aktywnie działa w Pogotowiu. A wnuk, jedenastoletni Jaś, pójdzie pewnie kiedyś w ich ślady.

Rodzina z Warszawy niewiele wie o górach. Jednak jedenaście dni z ratownikami dużo zmieni. „Mieszczuchy” nauczą się na własnych błędach, jak bezpiecznie zdobywać Tatry, poznają prawdziwe akcje TOPR-u i historię Pogotowia. Dowiedzą się, co to są lawiny, dlaczego zimą, idąc w góry, warto mieć ze sobą detektor, sondę i... łopatkę. Jak pracują psy lawinowe. Jak chodzić po górach, żeby się nie męczyć.

(MG)

- - - -	PM2.5	PM10
ul. Sienkiewicza	-	6.1
Czujniki o mniejszej dokładności:
Kamieniec	9.37	11.4
Józefa Piłsudskiego	5.11	6.57
Tytusa Chałubińskiego	4.66	5.91
Kuźnice	1.88	2.27