Wernisaż wystawy "Szafirowe sacrum" Grażyny Marusarz
Wielu jest artystów malujących na szkle na Podhalu, ale malarstwo Grażyny Marusarz jest osobne, inne, zapada na długo w pamięć. Jej subtelne twarze, głębokie błękity, filigranowe elementy, bogate złocenia, wyjątkowe, rzeźbione, przemyślane oprawy, stanowią o wyjątkowości jej witrochromii. Wystawa zatytułowana „Szafirowe sacrum Grażyny Marusarz” przyciągnęła wielbicieli jej malarstwa, tym bardziej, że jest to dopiero druga wystawa tej artystki w Zakopanem.
Pani Grażyna Marusarz urodziła się w Zakopanem i tu też się wychowała w rodzinie inteligenckiej z góralskimi tradycjami. Pradziadek Wojciech Krzeptowski był przez lata Dyrektorem Banku Podhalańskiego oraz współzałożycielem Związku Górali. Dziadek – Andrzej Krzeptowski grał główną rolę w filmie „Biały ślad” i współfinansował też film. Reżyserem i operatorem był brat dziadka Adam, a scenarzystą Rafał Malczewski. Dziadek ze strony ojca był wybitnym cieślą, człowiekiem gór, współzałożycielem TOPR. Ojciec pani Grażyny był urbanistą i trzykrotnym olimpijczykiem w narciarstwie alpejskim, mama Irena zajmowała się gospodarstwem domowym, kochała też narty.
Grażyna Marusarz ukończyła Liceum Plastyczne im A. Kenara w Zakopanem na profilu rzeźbiarskim. Rozwijała swój talent pod okiem m.in. Kazimierza Fajkosza, Antoniego Rząsy, Arkadiusza Walocha, Antoniego Grabowskiego, Grzegorza Pecucha. Następnie na ASP studiowała rzeźbę u prof. Stanisława Słoniny, dyplom robiła u prof. Jerzego Jarnuszkiewicza.
Pod koniec lat 90-tych XX wieku zajęła się malarstwem na szkle. Powoli powstawały tryptyki, poliptyki, ołtarzyki i kapliczki. Wtedy także artystka wpadła na pomysł wykorzystania do witrochromii grubego szkła.
Wrodzona wrażliwość i pomysłowość, edukacja artystyczna i doświadczenie w różnych technikach plastycznych doprowadziło Grażynę Marusarz do wypracowania własnego, niepowtarzalnego i charakterystycznego stylu malarskiego, który zachwyca i fascynuje.
Najczęściej używanym przez nią kolorem jest błękit paryski, którego używa z upodobaniem, zarówno do wypełniania tła, jak i do uzyskiwania specyficznych tonów koloru w połączeniu ze złoceniami. Ten specyficzny kolor jest jedną z bardziej wyrazistych cech jej malarstwa kojarzącym się samej autorce z przestrzenią i głębią. Stąd tytuł wystawy i towarzyszącego jej katalogu.
Tematyka prezentowanych obrazów jest głównie sakralna. Na wystawie zobaczyć możemy wizerunki Matki Bożej, archaniołów, świętych, tematykę biblijną, a także postaci kobiet.
W wernisażu uczestniczyli m.in. naczelnik wydziału kultury UM Zakopane Joanna Staszak i prof. Jerzy Jędrysiak – przewodniczący komisji kultury w Radzie Miasta Zakopane. Wernisaż uświetniła muzyka Adama Karpiela.
Małgorzata Wnuk
Zdjęcia: Paweł Murzyn