Narodowe Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej, ul. Krzeptówki 14
udostępnione do zwiedzania poza godzinami odprawiania mszy świętych
Historia powstania sanktuarium
sięga 1950 r., kiedy na Krzeptówkach osiedli księża Pallotyni. Na
początku lat 60. XX w. na Krzeptówki trafiła oryginalna figura Matki
Boskiej Fatimskiej, przekazana kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu przez
biskupa z Portugalii. Ówczesny biskup krakowski Karol Wojtyła poświęcił
figurę. Obecnie znajduje się ona w kaplicy Niepokalanego Serca Maryi.
W 1976 r. utworzono na Krzeptówkach
ośrodek duszpasterski, a w 1983 r. - parafię pod wezwaniem Niepokalanego
Serca Maryi. Pierwszym proboszczem został ks. Mirosław Drozdek. W
czerwcu 1987 r. poświęcono plac pod budowę kościoła, który stanowić miał
„wotum wdzięczności za cud ocalenia życia Ojca Świętego” podczas
zamachu na jego życie 13 maja 1981 r.
Autorem projektu jest Stanisław Tylka z
Zakopanego. Wnętrze powstało według projektów ks. Mirosława Drozdka oraz
wielu architektów i specjalistów. Budowa została ukończona w 1992 r.
7-go czerwca 1997 r. Jan Paweł II podczas wizyty w Zakopanem konsekrował
świątynię. Na witrażach oraz w scenach Drogi Krzyżowej, zdobiących
wnętrze kościoła, przedstawiono kilkakrotnie jego postać. W ogrodzie za
kościołem znajduje się ołtarz autorstwa Marka Szali, przy którym Jan
Paweł II odprawił mszę św. w 1997 r. pod Wielką Krokwią.
Po zwiedzeniu Sanktuarium wędrujemy do
góry Krzeptówkami, by po kilku minutach skręcić w lewo w boczną uliczkę
Stare Krzeptówki. Na jej końcu znajduje się chałupa Sabały.
Chałupa Sabały, Stare Krzeptówki 17
Stanowi własność prywatną i jest udostępniona do zwiedzania.
Pochodzi z przełomu XVIII i XIX w.
Mieszkał w niej Jan Krzeptowski Sabała, góral – polowac (myśliwy),
muzykant, gawędziarz i przewodnik tatrzański, który uczestniczył w
słynnych „wycieczkach bez programu” w Tatry dra Tytusa Chałubińskiego.
Chałupę Sabały warto zwiedzić również ze względu na architekturę. Jest
najstarszym przykładem budownictwa góralskiego w Zakopanem, została
wybudowany przez ojca Sabały w stylu śląsko-spiskim.
Z chałupy Sabały kontynuujemy spacer
ulicą Stare Krzeptówki, która kończy się za ok. 50 metrów i przechodzi w
polną drogę wiodącą pod regle. Jesteśmy u wylotu Doliny za Bramką.
Dolina za Bramką
Kameralna, zacieniona, wąska reglowa
dolinka wcinająca się w masyw Łysanek. Idealna na krótki spacer,
szczególnie w upalny dzień. Szlak wiedzie jej dnem, wzdłuż potoku Za
Bramką. Wokół lasy regla dolnego oraz dolomitowe i wapienne skały, m.in.
Jasiowe Turnie. Potok tworzy małe kaskady i skalne bramki. Długość
szlaku 700 metrów, przewyższenie: 70 metrów, czas przejścia pod górę:
ok. 25 minut.