Morskie Oko to największe (ok. 35 ha) i jedno z najbardziej znanych jezior tatrzańskich. Położone jest w górnych partiach Doliny Rybiego Potoku stanowiącej część walnej Doliny Białki.
Wycieczkę rozpoczynamy na Palenicy Białczańskiej. Z tego miejsca możemy wyruszyć na wycieczkę w rejon Morskiego Oka (szlak czerwony), a także na Rusinową Polanę (szlak niebieski). Na tutejszym płatnym parkingu można zostawić motocykl, samochód czy autokar. Docierają tutaj także busy z Zakopanego.
Kupujemy bilet wstępu do Tatrzańskiego Parku Narodowego i wchodzimy na jedną z najpopularniejszych tras turystycznych w Tatrach. Po prawej stronie mijamy pierwszą tablicę informacyjną TPN-u, a zaraz za nią postój konnych pojazdów zaprzęgowych (fasiągów), które chętnych turystów mogą dowieźć do Włosienicy (zob. tpn.pl). Turyści piesi wędrują dalej, mijają most na Waksmundzkim Potoku, dwa zakręty i docierają w rejon drugiej tablicy edukacyjnej TPN-u. Z tego miejsca przy dobrej pogodzie roztacza się widok na jeden z najpiękniejszych rejonów Tatr – Dolinę Białej Wody. Wśród widocznych na tle nieba szczytów można dostrzec leżący po stronie słowackiej Gerlach (2655 m n.p.m.) – najwyższy szczyt nie tylko Tatr, ale i Karpat. Wędrując dalej asfaltową drogą, po prawej stronie mijamy drewniany budynek, w którym otwarto wystawę poświęconą historii słynnego sporu o Morskie Oko. Po chwili docieramy do Wodogrzmotów Mickiewicza. Dzięki malowniczym wodospadom jest to miejsce bardzo atrakcyjne i popularne wśród turystów. Na pobliskiej polance znajdują się drewniane ławy ze stołami oraz toalety. Tutaj z czerwonym szlakiem prowadzącym do Morskiego Oka krzyżuje się szlak zielony wiodący ze Schroniska PTTK im. Wincentego Pola w Dolinie Roztoki do Doliny Pięciu Stawów Polskich. W rejon Morskiego Oka prowadzi wprawdzie asfaltowa droga, ale od tej pory będzie też można skorzystać z kilku leśnych skrótów. Na pierwszy z nich wkroczymy w pobliżu leśniczówki Wanta. W tym miejscu znajdują się też toalety oraz kolejna tablica TPN-u. Po przejściu ostatniego ze skrótów w kilkanaście minut dotrzemy do Włosienicy. Znajdują się tu zarówno końcowy przystanek pojazdów konnych, jak i bufet oraz toalety. Od tego miejsca droga prowadzi m.in. dolnymi partiami narażonego zimą na zejścia lawin Głębokiego Żlebu zwanego Żlebem Żandarmerii (kolejna tablica informacyjna TPN-u). Mijamy Zakręt Ejsmonda. Po chwili do szlaku, którym wędrujemy, dołącza zamykany na okres od 1 grudnia do 15 maja szlak niebieski prowadzący z rejonu Morskiego Oka przez Świstówkę Roztocką do Doliny Pięciu Stawów Polskich i dalej przez Halę Gąsienicową do Kuźnic.
Po kilkunastu minutach od krzyżówki szlaków docieramy do Schroniska PTTK im. Stanisława Staszica nad Morskim Okiem.