Kaplica Matki Bożej Jaworzyńskiej na Wiktorówkach znana też jako Kaplica Matki Bożej Królowej Tatr lub Sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej Królowej Tatr to miejsce chętnie odwiedzane przez turystów. Położona w gęstym świerkowym lesie sprzyja zadumie i kontemplacji.
Wędrówkę rozpoczynamy na Wierchu Porońcu (zw. także Wierchporońcem). Znajduje się tu niewielki, płatny parking oraz budka, w której turyści mogą kupić bilety wstępu na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego czynna od 15 kwietnia do 30 września. Szlak ten właściwie tylko początkowo wiedzie nieco w górę, po kilkunastu minutach biegnie już niemal płasko. Z lewej strony towarzyszą nam widoki na Magurę Spiską, Tatry Bielskie oraz Tatry Wysokie. Wygodna ścieżka prowadzi głównie lasem, co sprzyja wędrówkom w upalne, słoneczne dni. Po ok. 1 godz. spokojnego marszu docieramy na Rusinową Polanę, skąd roztacza się szeroka panorama na Tatry Wysokie, głównie ich słowacką część oraz na Tatry Bielskie. Jest to miejsce niezwykle popularne wśród turystów i chętnie odwiedzane. Oprócz drewnianych ław i stołów, przy których można odpocząć, na skraju polany stoi szałas, gdzie w sezonie wypasowym, w ramach kulturowego wypasu owiec, można kupić produkty z owczego mleka (sery, żętyca - zéntyca). Oprócz wspomnianego budynku, znajduje się tu także drugi, dziś nieczynny, szałas, w którym przed laty przebywała chętnie goszcząca turystów Babka – Aniela Kobylarczyk.
Z Rusinowej Polany można udać się na Gęsią Szyję (znaki zielone), na Palenicę Białczańską (znaki niebieskie), na Polanę pod Wołoszynem (znaki czarne) oraz do Sanktuarium MB Królowej Tatr na Wiktorówkach (znaki niebieskie). My, za znakami niebieskimi, kierujemy się w stronę świątyni. Opuszczamy więc polanę i szeroką ścieżką wędrujemy w stronę świerkowego lasu. Przechodzimy przez mostek na potoku wypływającego z masywu Gęsiej Szyi, a następnie idziemy stromą ścieżką w dół. Szlak na tym odcinku nie jest zbyt wygodny. Trzeba więc uważać, zwłaszcza gdy jest mokro (!) Po kilku minutach docieramy do bram kaplicy.
Niewielka, drewniana świątynia doskonale komponuje się z otoczeniem. Została ona wzniesiona w latach trzydziestych XX w. w miejscu, które miało już swoją tradycję. Mawiano, że w 1861 r. właśnie tutaj, na Wiktorówkach, pasterce Marysi Murzańskiej ukazała się Matka Boża. Wokół kaplicy znajdują się dziś tablice poświęcone ludziom, którzy zginęli w górach. Tworzą one symboliczny cmentarz. Świątynią opiekują się o.o. dominikanie, którym powierzono ją w 1957 r. Kaplicę na Wiktorówkach lubił odwiedzać św. Jan Paweł II jeszcze jako Karol Wojtyła.
Z rejonu Sanktuarium MB Jaworzyńskiej można wrócić na Wierch Poroniec (Wierchporoniec) tą samą drogą albo niebieskim szlakiem zejść do wylotu Doliny Złotej (polana Zazadnia).