5 sierpnia 2019 r. Sierpniowy Wieczór w Czerwonym Dworze zatytułowany Madonny Podhalańskie stanowił prolog do wystawy pokonkursowej pod tym samym tytułem, której wernisaż odbędzie się 9 sierpnia o godz. 17.00. Ogólnopolski konkurs pod Honorowym Patronatem Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego Metropolity Krakowskiego ma na celu popularyzowanie tradycji chrześcijańskiej kultu wizerunków Matki Bożej na Podhalu, pobudzenie inwencji twórczej oraz popularyzację malarstwa na szkle i rzeźby ludowej w drewnie. Podczas wieczoru historię i współczesność kultu Matki Bożej na Podhalu przybliżył ks. dr hab. Władysław Zarębczan. opracowanie MW zdjęcia KJC (PP)
Burmistrz Miasta Zakopane Leszek Dorula, Zakopiańskie Centrum Kultury oraz Centrum Kultury Rodzimej w Willi Czerwony Dwór zapraszają na wernisaż wystawy pokonkursowej Madonny Podhalańskiej. Podczas wernisażu zostaną ogłoszone wyniki i rozdane nagrody. 9 sierpnia 2019 r., godz. 17:00 Willa Czerwony Dwór ul. Kasprusie 27, 34-500 Zakopane Ogłoszony w 2019 roku przez zakopiańskie Centrum Kultury Rodzimej Czerwony Dwór konkurs, kontynuując tradycje sprzed dziesięcioleci, stanowi okazję oglądu aktualnego stanu żywotności malarstwa na szkle. Na temat konkursu wybrano „Madonny Podhalańskie”. Kult maryjny należący do najżywszych przejawów religijności katolickiej w całej Polsce, wśród górali przybiera formę szczególną. W konkursie 31 autorów przedstawiło 48 obrazów na szkle. Zaprezentowany zestaw prac potwierdza zapowiadane w poprzednich dziesięcioleciach kierunki rozwoju tej dziedziny sztuki.Niektóre prace pozostają głęboko osadzone w tradycji, inne współczesne przypominają rysunki z japońskiej mangi, jeszcze inne sięgają do popularnych dzisiaj wizerunków dewocyjnych. Wszystkie jednak mówią swoje zgłoski, są pełne emocji i uczuć. Po oglądzie prac oczywiste jest, że temat konkursu przywołał nie tylko te najpopularniejsze na Podhalu wizerunki, ale także bardziej osobiste tematy związane z macierzyństwem. Rysy wielu Madonn przypominają współczesne kobiety, zaś szaty prezentujące najnowszą modę w stroju regionalnym kierują myśli w stronę młodych góralskich matek spotykanych na kościelnych i domowych uroczystościach. Także w towarzyszących wizerunkom motywach dekoracyjnych urzeka pomysłowość w poszukiwaniu regionalnych inspiracji W konkursie przedstawiono także 9 rzeźb. Każda z przedstawionych w konkursie prac niesie ze sobą przyjemność obcowania ze szczerą osobistą wypowiedzią twórczą na bliski jej uczuciom temat. Te widoczne we wszystkich pracach emocje są jednym z ważniejszych osiągnięć tegorocznego konkursu. Konkurs oraz wystawa zostały objęte Honorowym Patronatem Jego Ekscelencji Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego Metropolity Krakowskiego. opracowanie MW (PP)
1 lipca 2019 r. Kolejny Wieczór w Czerwonym Dworze zatytułowany „Nasz Giewont – prawda i mity” poprowadził Jerzy Bortnik - znany przewodnik zakopiański pierwszej klasy, Członek Honorowy Stowarzyszenia Przewodników Tatrzańskich im.Klemensa Bachledy w Zakopanem , Instruktor przewodnictwa górskiego od 1988 roku. Temat stanowił kontynuację poprzedniej prelekcji Jerzego Bortnika o ulicy i Dolinie Strążyskiej. Widoczny z Czerwonego Dworu, ale także z wielu innych miejsc Zakopanego szczyt zwieńczony żelaznym krzyżem postawionym w 1901 roku stanowi symbol Zakopanego. Krzyż ten widnieje także w herbie miasta Zakopane. Opowieści o Giewoncie ilustrowane były znakomitymi zdjęciami autorstwa Pawła Murzyna. opr. Małgorzata Wnuk fot. Katarzyna Łukaszczyk Capowska i Paweł Murzyn (PP)
19 czerwca 2019 r. 19 czerwca 2019 r., godz. 17:00 w Willa Czerwony Dwór odbył się wernisaż wystawy "Dzwony, dzwonki, turliki... Ludwisarstwo Władysława Kulawiaka". Ludwisarstwo jest zawodem zanikającym, wypierają go nowe technologie.Ród Kulawiaków od pokoleń zajmuje się ludwisarstwem. Dziadek Władysława po I Wojnie Światowej, kiedy czasy były trudne, szukał dodatkowych zajęć, żeby utrzymać rodzinę. Wykonywał przede wszystkim dzwonki janczarki do uprzęży końskich i dzwony do kościołów. Nie ma szkół ludwisarskich, więc umiejętności przekazywane są z pokolenia na pokolenie, a ludwisarze ściśle strzegą swoich tajemnic. Władysław Kulawiak jest ostatnim ludwisarzem na Podhalu. Kultywuje tradycję, korzysta z form i wzorów wykonanych jeszcze przez dziadka i ojca, a jednocześnie tworzy własne projekty, próbując dostosować się do rynku. Zostałuhonorowany prestiżowymi nagrodami dla twórców ludowych – Nagrodą Oskara Kolberga w 2001 r., Srebrnym Krzyżem Zasługi w 2003 r. oraz Doroczną Nagrodą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2007 r. W pracy pomaga mu żona Maria, a także syn, który kontynuuje rodzinna tradycję. Na wystawie zobaczyć można m.in. dzwony, dzwonki, turliki, góralskie sprzączki, moździerze, krzyże, świeczniki. Wystawa czynna od 19.06.2019 do 03.08.2019 opr. Małgorzata Wnuk fot. Katarzyna Łukaszczyk Capowska (PP)
3 czerwca 2019 r. Kolejny Wieczór w Czerwonym Dworze zatytułowany „Wielka Krokiew – od regla do sacrum” prowadzony przez Wojciecha Szatkowskiego wpisał się w XVI Dni Zakopanego. Organizowane celem upamiętnienia wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II w Zakopanem na Wielkiej Krokwi przenoszą nas do najważniejszego w dziejach Zakopanego wydarzenia. Nie ma drugiego takiego miejsca w naszym mieście, które koncentrowałoby największe emocje setek tysięcy, jeśli nie milionów, osób uczestniczących na przestrzeni blisko wieku w różnych wydarzeniach w tym właśnie miejscu. Począwszy od powstania skoczni narciarskiej projektowanej w naturalnym miejscu przez Karola Stryjeńskiego oraz zagadkową postać szwedzkiego inżyniera, poprzez zawody FIS, uniwersjady, coroczny Memoriał im. Bronisława Czecha i Heleny Marusarzówny, ale także koncerty w ramach Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich, występy opery itp. Msza święta celebrowana przez Ojca świętego Jana Pawła II na Wielkiej Krokwi w Zakopanem zgromadziła trzysta tysięcy wiernych, a Hołd Górali Polskich odczytany przez ówczesnego burmistrza miasta Zakopane Adama Bachledę Curusia przeszedł do historii. Wydarzenia te wyniosły najpiękniejszą skocznie narciarską świata – jak powszechnie mówi się o niej – do rangi sacrum. Nie tylko dla mieszkańców Zakopanego i Podhala, ale wszystkich Polaków. Wieczór okrasiły barwne anegdoty i wspomnienia opowiadane zarówno przez Wojciecha Szatkowskiego jak i przybyłych gości. opr. Małgorzata Wnuk fot. Katarzyna Łukaszczyk Capowska (PP)
18 maja 2019r. Na tłumnie przybyłych gości czekała w Czerwonym Dworze niespodzianka. Właśnie tej nocy mieli okazję zobaczyć po raz pierwszy ponad stuletni obraz przedstawiający najprawdopodobniej Klimka Bachledę oraz zabytkową, drewnianą ramę góralską. Obraz i rama zostały podarowane przez zakopiańską Rodzinę, która pragnie pozostać anonimowa. Zarówno obraz jak i rama zostały poddane konserwacji. Wykonała ją pani Anna Joniak. Darczyńcom jeszcze raz bardzo dziękujemy. Mieliśmy również przyjemność zaprezentować dwa obrazy malowane na szkle autorstwa Pani Heleny Roj-Ciaptakowej pozyskane przez Czerwony Dwór. Wszystkim odwiedzającym bardzo dziękujemy.
16 maja 2019 r. Miesiąc maj jest poświęcony w kulturze polskiej Matce Bożej. Religijność w Polsce odznaczała się zawsze społecznym charakterem. Uczestnictwo w nabożeństwach, odpustach, pielgrzymkach, procesjach, zbiorowych modlitwach czy śpiewie wzmacniała i wzmacnia poczucie wspólnoty i prowadzi do zacieśnienia więzi jednostki nie tylko ze społecznością lokalną, ale także wspólnotą narodową. Koncert pieśni maryjnych zatytułowany „Ave Maria” w wykonaniu Tatrzańskiego Chóru Szumny pod dyrekcją Mirosławy Lubowicz rozpoczął fragment pieśni „Bogurodzica”, uznawanej przez wieki za pierwszy hymn Polski. Licznie zgromadzona publiczność wysłuchała pieśni na stojąco. W dalszej części koncertu chór wykonał nie tylko pieśni polskie, ale także pochodzące z różnych stron świata. Wysłuchano m.in. "Ave Maria" ks. A.Chlondowskiego, pieśni "Matko Miłosierdzia" i "O, łaskawa Panno Maryjo" S.Czarneckiego do słów Jana Pawła II, "Ave verum corpus" W.A.Mozarta, "Zdrowaś bądź, Maryja" – Henryka Mikołaja Góreckiego , "Ave Maria" J.M.Michela, "Ave Maria no morro" z muzyką H.Martinsa ds. M.Salinesa oraz w nawiązaniu do Roku Stanisława Moniuszki II część z pierwszej "Litanii Ostrobramskiej". Koncert przeplatany był recytacjami wierszy w wykonaniu Juliusza Cugiera, także jego autorstwa. W koncercie wystąpili soliści: Mirosława Lubowicz i Krzysztof Groński – fortepian Stanisław Lubowicz – gitara Jakub Lubowicz -podkłady muzyczne Prowadzenie – Marlena Wierzbanowska. MW fot. KŁC (PP)