Ikona wyboru języka Polski
Jakość powietrza
Stopień jakości powietrza Bardzo dobra
Legenda
  Bardzo dobra
  Dobra
  Umiarkowana
  Brak danych
  Dostateczna
  Zła
  Bardzo zła
tabelka scrollowana
Czujniki GIOŚ NO2 CO O3 SO2
ul. Sienkiewicza   21.8   0   38   0
- - - - PM2.5 PM10 - - - - - - - -
ul. Sienkiewicza   -   11.1
Czujniki o mniejszej dokładności:
Kamieniec   46.39   61.17
Józefa Piłsudskiego   0.4   0.57
Tytusa Chałubińskiego   0.26   0.32
Zofii i Witolda Paryskich   2.95   4.09
Kuźnice   0   0
Szkoła Podstawowa w Kościelisku   -   -
Wszystkie odczyty podawane są w µg/m3
Partner: airly
Pt. 27.12 04:00
Słonecznie
-1° / 0° bezchmurnie
Sob. 13:00
Zachmurzenie
Nd. 13:00
Zachmurzenie
Pon. 13:00
Zachmurzenie
Wt. 13:00
Zachmurzenie
Zdjęcie promujące Zakopane
Oranment

Wernisaż wystawy 

"Szafirowe sacrum Grażyny Marusarz"


Wielu jest artystów malujących na szkle na Podhalu, ale malarstwo Grażyny Marusarz jest osobne, inne, zapada na długo w pamięć. Jej subtelne twarze, głębokie błękity, filigranowe elementy, bogate złocenia, wyjątkowe, rzeźbione, przemyślane oprawy, stanowią o wyjątkowości jej witrochromii. Wystawa zatytułowana „Szafirowe sacrum Grażyny Marusarz” przyciągnęła wielbicieli jej malarstwa, tym bardziej, że jest to dopiero druga wystawa tej artystki w Zakopanem.

Pani Grażyna Marusarz urodziła się w Zakopanem i tu też się wychowała w rodzinie inteligenckiej z góralskimi tradycjami. Pradziadek Wojciech Krzeptowski był przez lata Dyrektorem Banku Podhalańskiego oraz współzałożycielem Związku Górali. Dziadek – Andrzej Krzeptowski grał główną rolę w filmie „Biały ślad” i współfinansował też film. Reżyserem i operatorem był brat dziadka Adam, a scenarzystą Rafał Malczewski. Dziadek ze strony ojca był wybitnym cieślą, człowiekiem gór, współzałożycielem TOPR. Ojciec pani Grażyny był urbanistą i trzykrotnym olimpijczykiem w narciarstwie alpejskim, mama Irena zajmowała się gospodarstwem domowym, kochała też narty.

Grażyna Marusarz ukończyła Liceum Plastyczne im A. Kenara w Zakopanem na profilu rzeźbiarskim. Rozwijała swój talent pod okiem m.in. Kazimierza Fajkosza, Antoniego Rząsy, Arkadiusza Walocha, Antoniego Grabowskiego, Grzegorza Pecucha. Następnie na ASP studiowała rzeźbę u prof. Stanisława Słoniny, dyplom robiła u prof. Jerzego Jarnuszkiewicza.

Pod koniec lat 90-tych XX wieku zajęła się malarstwem na szkle. Powoli powstawały tryptyki, poliptyki, ołtarzyki i kapliczki. Wtedy także artystka wpadła na pomysł wykorzystania do witrochromii grubego szkła.

Wrodzona wrażliwość i pomysłowość, edukacja artystyczna i doświadczenie w różnych technikach plastycznych doprowadziło Grażynę Marusarz do wypracowania własnego, niepowtarzalnego i charakterystycznego stylu malarskiego, który zachwyca i fascynuje.

Najczęściej używanym przez nią kolorem jest błękit paryski, którego używa z upodobaniem, zarówno do wypełniania tła, jak i do uzyskiwania specyficznych tonów koloru w połączeniu ze złoceniami. Ten specyficzny kolor jest jedną z bardziej wyrazistych cech jej malarstwa kojarzącym się samej autorce z przestrzenią i głębią. Stąd tytuł wystawy i towarzyszącego jej katalogu.

Tematyka prezentowanych obrazów jest głównie sakralna. Na wystawie zobaczyć możemy wizerunki Matki Bożej, archaniołów, świętych, tematykę biblijną, a także postaci kobiet.

W wernisażu uczestniczyli m.in. naczelnik wydziału kultury UM Zakopane Joanna Staszak i prof. Jerzy Jędrysiak – przewodniczący komisji kultury w Radzie Miasta Zakopane. Wernisaż uświetniła muzyka Adama Karpiela.

Małgorzata Wnuk
Zdjęcia: Paweł Murzyn


wyszukiwanie zaawansowane Strzałka

Dodatkowe kategorie

Dodatkowe kategorie

Wybierz przedział czasowy