Ikona wyboru języka Polski
Jakość powietrza
Stopień jakości powietrza Dobra
Legenda
  Bardzo dobra
  Dobra
  Umiarkowana
  Brak danych
  Dostateczna
  Zła
  Bardzo zła
tabelka scrollowana
Czujniki GIOŚ NO2 CO O3 SO2
ul. Sienkiewicza   4.2   0   91.4   0
- - - - PM2.5 PM10 - - - - - - - -
ul. Sienkiewicza   -   44.2
Czujniki o mniejszej dokładności:
Kamieniec   -   -
Józefa Piłsudskiego   -   -
Tytusa Chałubińskiego   14.58   17.15
Kuźnice   16.91   20.67
Szkoła Podstawowa w Kościelisku   -   -
Wszystkie odczyty podawane są w µg/m3
Partner: airly
Pon. 10.03 19:00
Deszczowo
7° / 6° słabe opady deszczu
Wt. 13:00
Zachmurzenie
Śr. 13:00
Zachmurzenie
Czw. 13:00
Deszczowo
Pt. 13:00
Zachmurzenie
Sob. 13:00
Deszczowo
Zdjęcie promujące Zakopane
Oranment

"Podhalańskie olśnienia"

Malarstwo Edwarda Lasyka 

"Podhalańskie olśnienia" Malarstwo Edwarda Lasyka.

Edward Lasyk urodził się w okolicach Limanowej w 1934 r. Na Podhale przyjechał w wieku 24 lat, skierowany do pracy przy budowie nowotarskiego kombinatu obuwniczego. Niedługo później się ożenił i zamieszkał w Poroninie, gdzie otworzył zakład lakierniczy i do dnia dzisiejszego mieszka prowadząc swoją działalność. Państwo Lasykowie wrośli w poroniańską społeczność, tym bardziej, że pan Edward, zawsze był zakochany w góralszczyźnie. Pośród szerokiego grona znajomych i przyjaciół wspominanych przez niego zwracają uwagę zwłaszcza nazwiska artystów: Bronisław i Zygmunt Kłosowscy, Władysław Walczak-Baniecki, Wanda Fajferek, Władysław Trebunia-Tutka, Ireneusz Wrzesień, Zdzisław Kłosiński czy Alfred Terlecki. Dom Państwa Lasyków przez wiele dekad tętnił życiem i sztuką.

Z malarstwem zetknął się Edward Lasyk jeszcze przed pójściem do wojska. Do podjęcia pierwszych malarskich prób skłonił go kuzyn, również malarz samouk specjalizujący się w malarstwie religijnym, Leon Gondek z Łukawicy. Od tamtego czasu artysta malował, motywowany własną satysfakcją z powstania udanego obrazu oraz faktem, że twórczość stała się też skutecznym remedium na troski dnia codziennego.

Pomimo silnej wewnętrznej motywacji do tworzenia, pan Edward bardzo doceniał pozytywne bodźce płynące ze strony jego otoczenia. Słowa uznania kierowane pod jego adresem również skłaniały go do malowania. Zwłaszcza prof. Bolesław Faron – historyk literatury, literaturoznawca, a także minister kultury i radca ds. kultury i nauki w ambasadzie austriackiej i krakowska artystka malarka Wanda Fajferkowa zwracali uwagę artyście na wartość jego sztuki, na to, że „coś po nim zostanie” oraz, że jego twórczość warta jest pokazywania szerszej publiczności. Chociaż pan Edward w głębi ducha zgadzał się tymi opiniami i miał nadzieję na to, że – jak to sam określa – „wypłynie”, to jednak nie promował się jako artysta. Wystawa w Centrum Kultury Rodzimej w Willi Czerwony Dwór jest więc pierwszą prezentującą szeroko i przekrojowo twórczość Edwarda Lasyka, co ma tym większe znaczenie, że ze względu na stan zdrowia nowe prace nie powstają już od kilku lat. W sumie artysta namalował ok. 300 obrazów, z czego około połowa – jak szacuje autor – pozostała w domu.

Technika malarska Edwarda Lasyka to klasyczne, olejne malarstwo sztalugowe. Będąc samoukiem posiadającym - jak to sam mówi - „żyłkę” do malowania, wszystkiego uczył się sam, dochodząc do własnej techniki i stylistyki malarskiej. Najważniejszym i najbardziej ukochanym przez Edwarda Lasyka motywem jego malarstwa są Tatry, oraz architektura Podhala, czasem elementy krajobrazu innych okolic naszego kraju. Pośród tych dokumentujących naturę i architekturę obrazów, zwraca uwagę zmienność pór roku. Pejzaże zimowe tchną zaskakującym ciepłem, wiosna na obrazach Edwarda Lasyka wybucha krokusami, lato odurza ciepłem i światłem, a jesień bogactwem kolorów. Zwraca też uwagę na tych obrazach roślinność. Niekiedy są to dość surowe w przedstawieniu drzewa, ale częściej możemy zobaczyć kwiaty. Czasem występują na pierwszym planie obrazu, czasem są tylko dodatkiem, a czasem, jak w przypadku obrazu przedstawiającego dom Eweliny Pęksowej, skąd inąd znanej z utrzymywania przepięknego ogrodu, nieomal nie można określić tematu głównego obrazu.

Powodem takiego sposobu ujmowania rzeczywistości jest wielka i bezwarunkowa miłość Edwarda Lasyka do kwiatów. Stworzył więc artysta sporą ilość prac poświęconych jedynie temu tematowi. Szczególne miejsce zajmują tu obrazy przedstawiające polany kwitnących krokusów. Łączą się w ten sposób w poszczególnych obrazach dwa ulubione tematy malarskie Edwarda Lasyka; Tatry z kwiatami.

Innym, niezwykle ważnym źródłem inspiracji dla Edwarda Lasyka obok natury, było malarstwo innych artystów. Urzeczony raz na jakiś czas pracami swoich przyjaciół autorsko opracowywał analogiczny motyw.

Najważniejszym przesłaniem Pana Edwarda dla wszystkich, którzy mają choć trochę talentu, powołania, upodobania, zachwytu lub zwyczajnie możliwości, żeby spróbowali malować i malowali. Działalność ta jest bowiem nieomal niewyczerpanym źródłem satysfakcji i olśnień.

Anna Buńda-Dorula


Materiały prasowe: Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór

Wystawa czynna od 31 marca 2023 do 20 maja 2023.


(PP)