Zakopiańskie Centrum Kultury, Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór realizując założenia programowe przeprowadziło kolejne warsztaty twórczości ludowej. Chustki i szale na Podhalu wyróżniają się od innych regionów ręcznie przyprawianymi strzępkami, czyli frędzlami. Wełniane, jedwabne, proste i bardziej skomplikowane – ale ręcznie wszywane i wiązane stanowią o urodzie tego elementu ubrania góralskiego kobiet. Przyprawianie strzępków poza znajomością techniki przygotowania nici i wiązania odpowiednich wzorów wymaga ogromnej precyzji i… cierpliwości. Pod fachowym okiem pani Danuty Klimeckiej blisko trzydzieści pań nabywało lub szkoliło swe umiejętności uczestnicząc w warsztatach w Czerwonym Dworze. Efekty cieszyły wszystkich, a panie wyraziły chęć uczestniczenia w kolejnych warsztatach w roku 2023. Zdj. archiwum CZD (PP)
W ramach obchodów 104. Rocznicy Odzyskania Niepodległości, 10 listopada 2022 r. w Zakopiańskim Centrum Kultury, Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór odbył się odczyt zatytułowany "Pomnik ofiar II wojny światowej w Zakopanem". Trudny temat, osób pomordowanych przez Niemców podczas II wojny światowej w naszym mieście przedstawił historyk i badacz czasów okupacji w Zakopanem - Lesław Dall Zdj. P. Murzyn (PP)
Tradycyjnie, jak w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca, sale Zakopiańskiego Centrum Kultury, Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór wypełnili liczni słuchacze. Stało się to za sprawą dra Macieja Pinkwarta i jego wykładu na temat Artura Rubinsteina i jego pobytu w naszym mieście. W 1904 roku zamieszkał on w willi Władysławka (dzisiejszy Czerwony Dwór), o czym pisze w swych dziennikach, zatytułowanych Moje młode lata. To on właśnie zaprosił młodego Karola Szymanowskiego do Zakopanego, a ich przyjaźń przetrwała – jak powiada Pinkwart – nawet śmierć. Fakty znane i te zupełnie nieznane szerszej publiczności przedstawił w barwnym, ciekawym wykładzie znany pisarz, autor wielu książek, przewodników i artykułów, ilustrując je fotografiami oraz muzyką w wykonaniuwirtuoza. Po 118 latach po raz pierwszy muzyka w wykonaniu Artura Rubinsteina zabrzmiała w Czerwonym Dworze… Zdj. P.Murzyn (PP)
29 października w Zakopiańskim Centrum Kultury, w Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór odbył się wernisaż, który zgromadził licznych wielbicieli zmarłego w 1998 roku artysty Władysława Borzęckiego. Długo wyczekiwana wystawa rzeźby zatytułowana „W świecie Władysława Borzęckiego. W 100. rocznicę urodzin” prezentowana jest z opóźnieniem. Pokazuje ogromne twórcze bogactwo artysty, który ukończył Szkołę Przemysłu Drzewnego (dzisiejsze Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara) w Zakopanem, następnie Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie, by w 1960 roku na stałe zamieszkać w Zakopanem w Sędzimirówce, przy ul. Orkana 13, niedaleko Czerwonego Dworu. Jego prace znajdują się w zbiorach prywatnych m.in. w Polsce, Anglii, Kanadzie, USA, Australii, Bułgarii, Niemczech i Hiszpanii. Kilka posiada w swych zbiorach także Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem. Prezentację w Czerwonym Dworze uzupełniają rzeźby w drewnie żony Alicji, Madonny i anioły, dopełniające świat artystyczny obojga twórców, świat sztuki, który oparł się przemijaniu. Zebranych przywitała kurator wystawy dr Małgorzata Wnuk, a postać wspaniałego artysty oraz jego twórczość przybliżyła historyk sztuki Agnieszka Czajkowska. W wernisażu uczestniczyła córka W. Borzęckiego prof. dr hab. Olga Kubińska, która wspominała ojca. Gośćmi wernisażu byli m.in. rodzina Władysława i Alicji Borzęckich, prof. Jerzy Jędrysiak – zastępca przewodniczącego komisji kultury Rady Miasta zakopane, Michał Murzyn – dyrektor Muzeum Tatrzańskiego im. Dra Tytusa Chałubińskiego, licznie przybyli też zakopiańscy artyści i młodzież. Wernisaż uświetniła muzyka Jaśka Michałczaka. W przededniu Święta Zmarłych na grobie Władysława Borzęckiego złożono kwiaty i zapalono znicze. Kurator wystawy: Małgorzata Wnuk Wystawa czynna do 14 stycznia 2023 r. Zdj. P.Murzyn (PP)
Klasztor Ojców Paulinów na Jasnej Górze to święte miejsce dla każdego Polaka. Właśnie na Jasnej Górze ojcowie Paulini razem z Urzędem Marszałkowskim Województwa Śląskiego oraz Izbą Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Częstochowie zorganizowali ogólnopolską Wystawę Rzemiosła Artystycznego. Zakopiańskie Centrum Kultury, Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór miało zaszczyt zaprezentować 17podhalańskich twórców, reprezentujących różne dziedziny rzemiosła i sztuki. W dniu 14 października br. po Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej, celebrowanej przez biskupa seniora Antoniego Długosza odbyło się uroczyste otwarcie wystawy w Sali Bastionu św. Barbary. Gości, rzemieślników i artystów przywitał Przeor Klasztoru na Jasnej Górze o. Samuel Pacholski oraz Prezes Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Częstochowie Włodzimierz Biniek. O znaczeniu rzemiosła polskiego, jego historii i stanie obecnym mówili Biskup Senior J.Ex. ks. Antoni Długosz, Wiceprezes Zarządu Związku Rzemiosła Polskiego prof. Jan Klimek, Kapelan Rzemiosła Polskiego ks. kanonik Krzysztof Rusiecki, Kustosz Zbiorów Sztuki Wotywnej jasnej Góry o. Jan Stanisław Rudziński. Obecnym twórcom wręczono pamiątkowe dyplomy oraz statuetki, uroczystość uświetnił chór „Pochodnia” po czym zebrani udali się do Sali Bastionu św. Rocha, gdzie prezentowana jest wystawa. „Przeżywamy rozmaite tragedie i z niepokojem myślimy o przyszłości. Ratuje nas kultura, sztuka, wiara” powiedział m.in. o. Samuel Pacholski. Na wystawie prezentowane są prace następujących twórców podhalańskich: 1. Zofia Fortecka – malarstwo ma szkle 2. Marta Walczak Stasiowska – malarstwo na szkle 3. Barbara Baniecka Dziadzio – malarstwo na szkle 4. Bogdan Dziadzio malarstwo na szkle 5. Krzysztof Karasek – malarstwo na szkle 6. Jolanta Pęksa – malarstwo na szkle 7. Andrzej Ferenczak – rzeźba + malarstwo na desce 8. Wiktor Jagódka – płaskorzeźba 9. Józef Kuchta – rzeźba w drewnie 10. Zdzisław Kramarz – wyroby ze skóry 11. Joanna Łacek - haft 12. Wojciech Łacek - rzeźba 13. Stanisław Gąsienica Wawrytko – serdak papieski - kopia 14. Maciej Łukaszczyk Capowski- kucizna 15. Ornat góralski (właściciel: ks. infułat Władysław Zarębczan) 16. Stanisław Marduła– skrzypce oraz gęśle śp. Franciszka Marduły 17. Zofia Zarycka –haft biały – Wystawę w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze oglądać można do 30 czerwca 2023 roku. Dziękujemy panu Januszowi Nabiałkowi komisarzowi wystawy z Cechu Rzemiosł Artystycznych w Częstochowie za dostrzeżenie twórców Podhala. zdj. Paweł Murzyn (PP)
Kiedy Oktawia Lewandowska zleciła budowę swego domu ukończonego w 1902 roku nie przypuszczała jak wielką odegra on rolę w historii Zakopanego i Polski. Październikowy „Wieczór w Czerwonym Dworze” zatytułowany 120 lat Czerwonego Dworu poprowadził dr hab. Zbigniew Moździerz, prof. Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej w Nowym Targu, historyk architektury, konserwator zabytków, główny specjalista Muzeum Tatrzańskiego ds. ochrony zabytków, autor licznych książek i artykułów. To właśnie pod jego okiem swój blask odzyskał „Czerwony Dwór” czyli pierwotnie „Władysławka”. Zbigniew Moździerz przedstawił po krótce historię stylu zakopiańskiego oraz domu, w którym od 2018 roku mieści się Centrum Kultury Rodzimej. Wykład był ilustrowany fotografiami od momentu budowy domu, aż do remontu konserwatorskiego, przeprowadzonego w latach 2017-2018. Po wykładzie uwagami i refleksjami dzielili się słuchacze, z których wielu spędzało tu czas w wieku dziecięcym, bowiem przez blisko 65 lat w budynku tym mieściło się przedszkole. Wykład był także zapowiedzią wystawy 120 lat Czerwonego Dworu, jaka niebawem zostanie zaprezentowana w ogrodzie Czerwonego Dworu. zdj. Paweł Murzyn (PP)
W Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór odbył się wernisaż wystawy „Tatry na akwarelach Michała Suffczyńskiego.” Autor należy do grona najlepszych akwarelistów na świecie i jest współzałożycielem Stowarzyszenia Akwarelistów Polskich. Swoje prace prezentował m.in. w Australii, , Hiszpanii , Szwecji, Włoszech, na Tajwanie, w Norwegii, Chinach i Wietnamie i wielu wystawach w kraju. Michał Suffczyński, kontynuując rodzinne tradycje, od dziecka fascynował się górami i starał się spędzać w nich jak najwięcej czasu. Jest absolwentem Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej i University of Detroit Mercy. Stypendystą Fundacji Residenza Universitaria Internazionale (Rzym 1990) i Rządu Republiki Włoch (Perugia 1991, Siena 1997). Był uczestnikiem wymiany naukowej między Wydziałem Architektury Politechniki Warszawskiej i Faculty of Architecture uniwersytetu w Detroit, gdzie studiował, a następnie wykładał komunikację wizualną. Jako pracę dyplomową wykonał projekt Galerii Sztuki Współczesnej. Obecnie jest adiunktem w Pracowni Rysunku, Malarstwa i Rzeźby Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej. Za swój doktorat „Rysunek strukturalny w prezentacji przestrzeni architektonicznej” otrzymał nagrodę Ministra Infrastruktury. Akwarela jest ulubioną techniką Michała Suffczyńskiego. Jako architekt i osoba bardzo często podróżująca po świecie maluje bardzo dużo, zarówno pejzaży jak i obiektów zabytkowych, architektonicznych. Wydaje się jednak, że góry są niezwykle bliskie jego twórczej naturze. Niesamowite szczegóły skał, potoków, drzew, tatrzańskich stawów, w których szmaragdowych toniach odbijają się szczyty wierchów, cienie rzucane przez pnie obsypanych śniegiem smreków oddają, pokazują góry piękne, jakby intymne i dziewicze, nieskażone działaniami człowieka. Z rzadka pojawiają się niewielkie szałasy okryte czapami śniegu, puste i martwe zimową porą. Precyzyjne akwarele Suffczyńskiego wywołują wrażenie lekkości, ciszy i spokoju. Są oazą dla współczesnego człowieka na betonowej pustyni, w której stopniowo przychodzi nam żyć. Paradoksalnie to dzieła sztuki zmuszają do poszukania w górach, a może również w sobie tej ciszy i spokoju. Wrażenie synestezji jest zasługą maestri artysty, jego widzenia świata, ale również znajomości topografii gór, bez której oddanie wrażenia obcowania tylko z górami i ich Stwórcą byłoby niemożliwe. Pejzaże zimowe wymagają szczególnej uwagi. Biel śniegu okrywającego szczyty gór, leśne polany, drzewa, okręglice w potokach, w zestawieniu z błękitem nieba powinny jako barwy zimne wywoływać takie też odczucie. Pod pędzlem mistrza dzieje się jednak odwrotnie. Obrazy wywołują odczucie ciepła i przytulności. (Odwrotnie niż na zimowych akwarelach Juliana Fałata) Zachęcają do przybycia w Tatry i eksplorowania ich niczym pierwsi badacze. To swoisty Dziennik podróży do Tatrów Michała Suffczyńskiego. Na akwareli z 2022 roku znalazł się także Czerwony Dwór, wybudowany dla Oktawii Lewandowskiej w 1902 roku przez budorza Wojciecha Roja, gdzie od 2018 roku znajduje się Centrum Kultury Rodzimej. W wernisażu uczestniczyli m.in. radni: prof. Jerzy Jędrysiak – zastępca przewodniczącego komisji kultury, Karol Konarski – przewodniczący komisji rewizyjnej, promotor pracy magisterskiej autora – Andrzej Miklaszewski z przyjaciółmi, studenci Suffczyńskiego z Polski i Tajwanu, Andrzej Laszczyk – przyjaciel ze szlaków górskich. Wernisaż uświetniła muzyka Jana Michałczaka. Kurator wystawy: Małgorzata Wnuk Wystawa czynna do 15 października 2022 r. zdj. Paweł Murzyn (PP)